Świat Mictlan
- um... bardziej wrażliwe? - popatrzył zdziwiony - jej - zarumienił sie - ta..k lubie.... bardzo mi sie podobało.... - zblizył się tak sze ostatnie słowa wyszeptał aniołowi na ucho liżąc je
Offline
-aaaaaach.!!!!!!!!!!!! - chłopak krzyczał z rozkoszy - ach... to ach... - nie mógł złapac oddechu, doszedł momentalnie jego i tak juz bardzo wrażliwe ciałko było teraz dodatkowo z 100 razy wrażliwsze przez substancje O.O
Chłopak wił się z rozkoszy pod aniołem i jeczał patrzac bezradnie - je.... jeszcze....ach....
Offline
-ach... nie..... - demon znów doszedł nie wiedział co sie dzieje z jego ciałem był tak podniecony a kazdy najmniejszy dotyk sprawiał chłopakowi taką rozkosz że szczytował O.O
Offline
- ach..... - Demon doszedł po raz kolejny był już słaby, ale nie chciał przerywać jego ciało nie panowało nad tym wszystkim O.O
wił się teraz łaskotany piurem nathaniela.... nagle nieświadomie rozwinął swoje skrzydła w momecie dgy znów doszedł
Offline
Nataku tulił sie do anioła bo sam nie był w stanie jeszcze stać a tymbardziej chodzić -ja.... zrobie to na co bedziesz miał ochote - Chłopak nadal był nagi cały w białej cieczy a jego ogromne rozłozone skrzydła rozpychały sie w małej salce.
Popatrzył zakochany na Nathaniela a jego uszy nieznacznie sie poruszyły XD
Offline
Chłopak zarumienił sie i przechylił główkę jak kotek który lubi jak sie go drapie za uchem XD. zatrzepotał troche tymi mini skrzydełkami - um... nie wiem nathanielu....nie znam swojej rodziny nie pamietam ich dobrze... - ty nataku zatrzepotał takrze swoimi duzy,mi skrzydłami
Offline
-a...ale - zmieszał się - ja... ja i ty... powinniśmy sie wykompac chyba....
Offline